other languages
日本人
1945年、ドイツの自衛消防隊は、車両を電動化する問題に直面した。当時の不幸な状況では、すぐに使用可能な消防車は期待できないので、即席のもので解決することになった。
タウヌス地方のホーフハイムの自衛消防隊も、この問題に直面していた。このとき、幸いにも軍用車として残っていたアドミラルが入手できた。地元企業の協力と自分たちの力で、戦前のオペル車を消防車に改造した。アドミラルは、ボディがアンダーボディにしっかりと固定されておらず、自立構造になっていない最初のオペルであったことが功を奏した。これによって、ボディを自分のニーズに合わせる道が開かれたのである。つまり、まず最初に、リアにホースキャスター付きの上部構造が取り付けられ、迅速な乗降のためにドアが取り外されたのである。ルーフもこの考え方の犠牲になった。外観は、改装箇所、特に後部が実用的なデザインに仕上がっている。フロント部分だけが、オリジナルのデザインのまま残された。車は、改装の最後の締めくくりとして、赤いペンキで仕上げられた。
改装されたオペルは、ホーフハイムの自衛消防隊の隊員を輸送する役目を果たし、最大9人の消防隊員が2つの木製ベンチに乗って次の任務へと向かうことができた。0.75トンの動力噴霧器用トレーラーは、しばしばトーバーで牽引されたが、その重量は、エンジンが強力だったため何の問題もなかった。トレーラー牽引時の、最高速度は時速90キロ、トレーラーがなければ時速120キロで、燃料消費量は100キロあたり最大40リットルであった。
Nederlands
In 1945 werd de vrijwillige brandweer in Duitsland geconfronteerd met het probleem hoe hun wagenpark te motoriseren. Onder de onfortuinlijke naoorlogse omstandigheden moest geïmproviseerd worden want spoedige levering van rijklare, speciaal voor de brandweer uitgeruste, automobielen viel niet te verwachten.
In die omstandigheden bevond zich ook de vrijwillige brandweer van het stadje Hofheim am Taunus. Gelukkig hadden ze de beschikking over een Opel Admiral, afkomstig uit een militaire voorraad, die de oorlog had overleefd. Met hulp van het lokale bedrijfsleven en gebruik makend van eigen daadkracht, werd de vooroorlogse Opel omgetoverd tot blusvoertuig. Daarbij kwam het van pas dat de Admiral van 1937 de eerste Opel was waarbij de koets niet vast met het chassis was verbonden en daarmee niet zelfdragend was uitgevoerd. Daardoor was de weg vrij om de carrosserie naar eigen behoeften aan te passen. Op de eerste plaats werd aan de achterzijde een opbouw met kabelhaspels gerealiseerd en ten behoeve van het makkelijk in- en uitstappen werden alle deuren weggelaten. Ook het dak werd om dezelfde reden opgeofferd. Esthetisch gezien was de opbouw, met name de achterkant, uitsluitend op de praktische toepassing gericht en alleen de voorkant werd door de ambitieuze techneuten ongemoeid gelaten. De eindafwerking met rode lak betekende de laatste stap naar inzet bij de brandweer.
De omgebouwde Opel diende bij de vrijwillige brandweer van Hofheim voor het vervoer van manschappen, want negen man konden op de beide houten banken tegelijkertijd uitrukken. Aan de trekhaak hing meestal een 0,75 t aanhanger met een krachtige spuit. De sterke motor zal met deze belasting weinig problemen hebben gehad. Met aanhanger bereikte het blusvoertuig een top van 90 km/u, zonder aanhanger zelfs 120 km/u – bij een benzineverbruik van zo’n 40 liter per 100 kilometer!
Polski
W 1945 roku ochotnicze straże pożarne w Niemczech stanęły przed problemem zmotoryzowania swoich oddziałów. W tej niefortunnej sytuacji rozwiązaniem była improwizacja, ponieważ nie można było oczekiwać dostaw specjalistycznych samochodów strażackich.
Z tym niedostatkiem zmierzyła się również ochotnicza straż pożarna w Hofheim am Taunus. Na szczęście pod ręką znalazł się należący do wojska Opel Admiral, który w dobrym stanie przetrwał wojenną zawieruchę. Strażacy własnymi siłami z pomocą lokalnych przekonstruowali przedwojennego opla na wóz strażacki. Jako że pojazd nie charakteryzował się konstrukcją samonośną, a nadwozie nie było trwale połączone z podwoziem przeróbka Opla Admirala z 1937 roku nie okazała się zadaniem nie do wykonania. Dostosowanie pojazdu do potrzeb strażaków oznaczało przede wszystkim zamontowanie z tyłu nadbudówki z kołowrotami na węże strażackie. Ponadto, aby umożliwić strażakom szybkie wsiadanie i opuszczanie pojazdu zrezygnowano z drzwi. Równie zbędny okazał się dach samochodu. Tak więc pod kątem wyglądu przeróbka luksusowej przedwojennej limuzyny, a zwłaszcza jej tyłu, uległa całkowitemu przeprojektowaniu pod kątem praktycznego zastosowania w pożarnictwie. Z oryginalnego samochodu pozostał tylko przód. Ostatnim etapem konwersji pojazdu było przemalowanie go na kolor czerwony.
Przerobiony opel spełnił swoje zadanie – mógł bowiem przewozić załogę ochotniczej straży pożarnej w Hofheim am Taunus, liczącej dziewięciu strażaków, którzy zajmowali miejsca na dwóch drewnianych ławkach. Zamontowany hak holowniczy służył do ciągnięcia pompy ważącej 0,75 t. Zadaniu temu sprostał mocny silnik, który rozpędzał samochód z przyczepą do prędkości maksymalnej 90 km/h. Bez niej osiągał aż 120 km/h. Jak można przypuszczać zużycie paliwa nie było małe i wynosiło nawet 40 litrów na 100 kilometrów.
Español
En 1945, los bomberos voluntarios de Alemania se enfrentaron con el problema de no saber con qué motorizar sus flotas. En esta desafortunada situación, la solución fue la improvisación, puesto que en aquel momento no era nada esperable que se fabricaran coches de bomberos.
Este problema, evidentemente, también lo tenían los voluntarios de Hofheim (Taunus). Afortunadamente para ellos, se encontró un Opel Admiral que había sobrevivido a la guerra. Con su esfuerzo y la ayuda de las compañías locales, convirtieron un coche de preguerra en un camión de bomberos. Se beneficiaron de que el Admiral de 1937 fue el primer Opel de aquel año en el que la carrocería no estaba firmemente unida al chasis, por lo que no tenía estructura autoportante. Esto allanó el camino para adaptar la carrocería a sus propias necesidades. Lo primero que se hizo fue montar una superestructura sin techo ni puertas para que las entradas y salidas del vehículo fueran rápidas. Igualmente se instalaron ruedas para mangueras. Desde un punto de vista visual, cualquier aspecto de la transformación iba dirigida al nuevo trabajo del vehículo, especialmente en su zona trasera. Solo la parte delantera mantuvo el diseño original. La pintura roja remató la conversión.
El Opel reconvertido cumplió con su cometido en el cuerpo de bomberos de Hofheim, donde podía llevar entre aviso y aviso hasta nueve voluntarios en los bancos de madera apostados a los lados. A menudo se llevaba un remolque de 0,75 toneladas de peso que portaba un pulverizador, el cual no debió suponer ningún problema para el potente motor, cuyo rendimiento era sorprendente. Con el remolque atrás, el camión alcanzaba los 90km/h de velocidad máxima, mientras que en vacío podía alcanzar los 120 km/h. Eso sí, el consumo era de hasta 40 litros a los 100 kilómetros.